Czytelnia

Mokry, żabi kraj

Ciągle pada
Asfalt ulic jest dziś śliski jak brzuch ryby
Mokre niebo się opuszcza coraz niżej
Żeby przejrzeć się w marszczonej deszczem wodzie…

Czerwone Gitary

Uschnięta Hortensja

Zanim wejdę do domu, spoglądam na moją prawie uschniętą, metrową hortensję. Białe kwiaty na koronie świadczą, że nie wszystko jest jeszcze stracone. Spoglądam na kwiatki obok, ustawione w grządkach zarośnięte chwastami, „nie jest źle” pomyślałam. To, że nie mam  nigdy czasu na ogródek to jakoś najmniejsze moje zmartwienie. Zastanawia mnie fakt, kiedy ostatni raz padało. O tak, cztery dnie temu. Akurat zbieraliśmy się do restauracji, jeszcze nie wystawiliśmy nogi przed drzwi i się rozpadało, na jakieś piętnaście minut. Akurat tyle ile zajęłaby droga na czterośladowcu do pizzerii. Jeszcze przedtem? Nie wiem, ale spoglądając na moją pożółkłą od słońca hortensje, to chyba jakiś czas temu.

Chyba nie ta pora roku? Chociaż to już koniec września. Przypomniały mi się dni, kiedy przemoczona do suchej nitki wracałam do domu z pracy. Albo jak deszcz ni z owo zaskoczył mnie na środku drogi do sklepu, a w pobliżu ani jednego miejsca do schronienia. Pomimo tych wpadek ani ja i ani jedna z mojej kolekcji parasolek chyba się nie polubiliśmy się. Bo parasolkę wyciągam od święta, jak wyjdę chyba od fryzjera 😊

Tak czy owak, pomimo ogólnie panującego stereotypu w Holandii wcale tak dużo nie pada.

 

pada

Deszczowe Dni – gdzie pada najwięcej

Opady deszczu sięgają w sumie około 120-150 dni w roku. Więc zostaje około 240 dni suchych. Do najbardziej deszczowych miesięcy zalicza się październik, czerwiec, listopad i wrzesień. Również w lecie pada więcej niż w innych porach roku. Kto zna Veluwe Hoog Soeren (niedaleko Apeldoorn) to powinien wiedzieć, że jest to najbardziej mokre miejsce w Gelderland, a nawet w Holandii. W ciągu ostatnich 30 lat w Hoog Soeren spadło średnio 1000 milimetrów rocznie. Nic dziwnego, że przyroda jest tam taka piękna.

Jednak „natte kikerland”, czyli „mokry, żabi kraj”, jak w zwyczaju mają mówić to Holendrzy,  jest daleko z tylu od miejsc na świcie, gdzie pada najwięcej.

I tak według kolumbijskiej służby meteorologicznej, w ciągu ostatnich trzydziestu lat pada średnio 12 892 mm deszczu rocznie. To sprawia, że ​​López de Micay jest najbardziej wilgotnym zamieszkałym miejscem na ziemi. Dla porównania: holenderska średnia to około 750 milimetrów

Ze średnimi rocznymi opadami na poziomie 11 872 milimetrów indyjskie miasto Mawsynram w dystrykcie Meghalaya jest najbardziej wilgotnym miejscem w Azji. W rekordowym 1985 roku spadło tu nawet 26 000 milimetrów – to 26 metrów deszczu w ciągu jednego roku.

A same Hawaje są najbardziej mokrym miejscem w USA. Około 10 000 milimetrów spada na Big Bog i Kukui na Maui, ale także na wulkan Wai-’ale-’ale na Kauai. Nawiasem mówiąc, Wai-’ale-’ale ma największą liczbę mokrych dni w roku: 350.

W porównaniu do innych krajów mieszkańcy królestwa tulipanów nie maja na co narzekać.

Z materiałów udostępnionych na

https://www.sciencespace.nl/weer-en-klimaat/artikelen/4987/hoe-vaak-regent-het

https://blog.tix.nl/top-10/de-natste-plekken-op-aarde/

Witaj na moim polsko-holenderskim blogu. Mam na imię Ewelina i od ponad dziesięciu lat mieszkam w Holandii, jednak dopiero teraz odkrywam jej uroki.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *